Po upadku komunizmu w Polsce, gdy wydawało się, że wracają czasy szacunku dla praw obywatela i jego własności, rodzina Morzyckich rozpoczęła starania o odzyskanie Marymonckiej 49.
Ich zwieńczeniem była “decyzja dekomunizacyjna“, czyli dokument z 28 grudnia 1998r. stwierdzający, że przejęcie przez Skarb Państwa w 1951 r. nieruchomości Marymonckiej 49 było bezprawne. I to zarówno w kwestii odmowy przyznania właścicielkom prawa własności czasowej do gruntu, jak i fizycznego przejęcia budynku. Było to jednoznaczne ze stwierdzeniem, że nieruchomość nigdy nie przestała być własnością rodziny Morzyckich i Gronwaldów.

Prosimy uważnie przeczytać UZASADNIENIE widoczne na załączonych poniżej stronach. Bardzo rzeczowo przedstawia ono historię przejęcia po wojnie nieruchomości przez władze komunistyczne. Na str. 3-4 wykazane jest, że odmowa przyznania w 1951r. własności czasowej do gruntu – bardzo ważny fakt z punktu widzenia już współczesnych losów kamienicy – została wydana niezgodnie nawet z obowiązującymi wówczas przepisami:
“. ..organ orzekający w sprawie mógł tylko wówczas nie uwzględnić wniosku o ustanowienie prawa własności czasowej, gdyby takie korzystanie z gruntu nie dało się pogodzić z jego przeznaczeniem według planu zagospodarowania przestrzennego.”
A w tym wypadku nie miało to miejsca. Budynek był zgodny z planem zabudowy stolicy, a Maria Morzycka wyraziła zgodę na to, żeby z części budynku korzystały Warszawskie Zakłady Gastronomiczne prowadząc tam zakład żywienia zbiorowego (obecnie Bar Marymont).
Komunistyczne władze ewidentnie kierowały się chęcią odwetu na rodzinie, znanej ze swoich antyradzieckich poglądów. Bruno Mora-Morzycki (brat właścicielki kamienicy Marii) działał na forum międzynarodowym (IRO, International Refugee Organization) w obronie prześladowanych przez Sowietów i został za to zesłany na Syberię (zobacz artykuł: Bruno Mora-Morzycki – historia niesamowita).


